Cesare Prandelli przyznał, że kontuzja Riccardo Montolivo wstrząsnęła reprezentacją Włoch przed startem mundialu. W sobotnim meczu towarzyskim z Irlandią kapitan Milanu złamał kość piszczelową i nie weźmie udziału w zbliżającym się turnieju.
Montolivo opuścił boisko po starciu w 10. minucie z obrońcą Alexem Pearcem. Zdaniem selekcjonera Azzurrich, wynik i niezadowalający styl gry kadry w meczu z Irlandią schodzi na dalszy plan w obliczu tego, co stało się z kapitanem Milanu.
– Jesteśmy myślami z Riccardo, ta sytuacja wszystkich wybiła z rytmu. Psychologiczny efekt tego, co się stało, dotknął wszystkich moich piłkarzy. To kluczowy zawodnik w kadrze, który stanowi punkt odniesienia dla graczy drugiej linii. Zarówno ze względu na swoje umiejętności, jak i przez pozaboiskową postawę. Ta sytuacja była dla nas szokiem – przyznał Cesare Prandelli.
Włosi w jednym z ostatnich sprawdzianów przed finałami MŚ w Brazylii bezbramkowo zremisowali z Irlandią w Londynie. Oprócz Montolivo, z powodu kontuzji wypadł też Alberto Aquilani, jednak występ zawodnika Fiorentiny na mundialu nie został wykluczony.
– W sprawie składu na turniej dokonamy w niedzielę pogłębionej analizy. Musimy podejść do tematu racjonalnie i poczekać, aż wszystko się wyjaśni – dodał selekcjoner Squadra Azzurra.
Włosi zainaugurują MŚ 14 czerwca meczem z Anglią w Manaus. Transmisja spotkania od północy w TVP 1, TVP Sport HD i SPORT.TVP.PL.